Marcin Gortat nie rzuca słów na wiatr. Chciał Amerykanina, który zje kaszankę zasmażaną z jajkiem, dostał go - teraz, odpowiadając na propozycję korespondenta RMF FM Pawła Żuchowskiego, wpłaca pieniądze na rzecz Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci!

Marcin Gortat nie rzuca słów na wiatr. Chciał Amerykanina, który zje kaszankę zasmażaną z jajkiem, dostał go - teraz, odpowiadając na propozycję korespondenta RMF FM Pawła Żuchowskiego, wpłaca pieniądze na rzecz Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci!
Po lewej: amerykański żołnierz, weteran wojny w Iraku Mark, zajadający kaszankę. Po prawej: Marcin Gortat (fot. PAP/Piotr Nowak) /RMF FM /PAP

Sprawa rozpoczęła się na Twitterze: tam Marcin Gortat napisał kilka dni temu w rozmowie ze swoimi fanami: Jak znajdziesz obywatela USA, który zje kaszankę zasmażaną z jajkiem, to dam ci 1000 dolarów. Dyskusja dotyczyła także innych polskich przysmaków (niektórzy napisaliby: "przysmaków").

Waszyngtoński korespondent RMF FM Paweł Żuchowski podjął wyzywanie: o zjedzenie kaszanki zasmażanej z jajkiem poprosił byłego amerykańskiego żołnierza, weterana wojny w Iraku. Kto, jak nie weteran z Iraku, poradzi sobie z kaszanką...

Mark oczywiście nie odmówił. I nagrał dla Marcina Gortata specjalny film.

Kaszankę zasmażaną z jajkiem - przywiezioną specjalnie z Nowego Jorku, gdzie znajdują się polskie firmy produkujące wędliny - zjadł także nasz dziennikarz.

Panowie zastrzegli, że nie robią tego dla pieniędzy, by podzielić się tysiącem dolarów. Paweł Żuchowski zaproponował, by Marcin Gortat wpłacił pieniądze na konto Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci. Tam potrzeby są ogromne, wydatki spore.

Reakcja Marcina Gortata była błyskawiczna. Polski zawodnik w NBA zadeklarował wpłatę na rzecz hospicjum i zapowiedział, że Markowi prześle oryginalną koszulkę meczową z autografem i dwa bilety na wybrany przez niego mecz. Z wielką chęcią go poznam:) - pisał.

W tej chwili możemy już oficjalnie ogłosić: Marcin Gortat nie tylko wpłacił pieniądze na rzecz hospicjum - wpłacił dużo więcej niż równowartość tysiąca dolarów!

Konkretnie: 20 tysięcy złotych.

Pozwoli to hospicjum na zakup asystora kaszlu: dzięki czemu jakiś maluch być może dożyje kolejnego Bożego Narodzenia, a inny najbliższe święta spędzi w domu, a nie w szpitalu...

A to nie koniec: wpłat pod hasłem "KASZANKA" dokonują już kolejne osoby!

Zobaczymy, jak dalej się ta akcja rozwinie, bo to, że pieniądze wpłacił Marcin Gortat, to - tak myślimy - nie koniec akcji pod kryptonimem "Kaszanka". Kolejne osoby wpłaciły już darowizny, wcale niemałe - uśmiecha się w rozmowie z reporterką RMF FM Anetą Łuczkowską prezes Hospicjum Kinga Krzywicka.

Marcinowi Gortatowi i wszystkim, którzy do niego dołączyli, w imieniu Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci pięknie dziękujemy!

A jeśli i Wy chcielibyście się przyłączyć, poniżej podajemy numery kont. W tytule przelewu koniecznie wpiszcie: KASZANKA :-)

Fundacja Zachodniopomorskie Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych

Al. Powstańców Wielkopolskich 66/68
70-111 Szczecin

Numer konta:

Konto do wpłat w PLN:

75 1500 1722 1217 2006 9774 0000

Konto do wpłat z zagranicy:

PL 75 1500 1722 1217 2006 9774 0000 WBKPPLPP

Darowizny można wpłacać również przez stronę Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych.