To miało być państwo które - jak zapewniał prezes PiS - W niczym nam nie zagraża. Gabon, odległa afrykańska republika, która - zdaniem Jarosława Kaczyńskiego - słynie wyłącznie z orzeszków ziemnych i w niczym nie rywalizuje z Polską. Ten optymizm prezesa został właśnie brutalnie zburzony.

Rozsławiony porównaniami prezesa Gabon miał być państwem nie tylko odległym, ale i bardzo przyjaznym i absolutnie niegroznym. Nic z tego.

Międzynarodowa Federacja Piłkarska brutalnie rozprawiła się z tymi wyobrażeniami. Opublikowała ranking, a w nim szokujące informacje. Gabońska reprezentacja futbolowa, awansowala z miejsca 48 na 30 i wyprzedziła Polskę.

Jaki jest ich sekret? Piłkarze Gabonu po prostu wygrywają. Ostatni raz zeszli z boiska pokonani trzynaście miesięcy temu. Być może zwycięstwa nad Lesotho czy Marokiem nie powalają na kolana, ale pozwalają piąć się w górę rankingu FIFA. No i co najważniejsze, Gabon rewelacyjnie spisuje się w eliminacjach do Mundialu. Co prawda piłkarze tego kraju są dla nas anonimowi, ale za rok być może pozna ich cały piłkarski świat.