Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał kary dla zabójców policjanta Andrzeja Struja. Mateusz N. spędzi w wiezieniu 25 lat, Piotr R. został skazany na 15 lat więzienia. 42 -letni funkcjonariusz, zginął w lutym ubiegłego roku na przystanku tramwajowym. Zaatakowali go dwaj młodzi chuligani, którym zwrócił uwagę.

Sąd okręgowy prawidłowo ustalił przebieg wydarzeń, dlatego nie ma podstaw do zakwestionowania tego orzeczenia - uzasadniał werdykt sędzia Marek Czecharowski. Dodał, że sąd okręgowy miał rację różnicując kary wobec dwóch oskarżonych.

Według prokuratury Piotr R. miał przytrzymać interweniującego policjanta, a Mateusz N. zadał mu kilka ciosów nożem. Przyznał się do winy, ale jak podkreślił, nie chciał zabić. Drugi oskarżony nie przyznał się do udziału w zabójstwie. Twierdził, że tylko odciągał policjanta. Sprawcom nie groziło dożywocie, bo w chwili czynu nie mieli ukończonych 18 lat.