Co najmniej trzy duże bomby rozbroili saperzy w pobliżu wyjść z hali wielkiego centrum handlowego w saudyjskim porcie Dżidda. Bomby, zmontowane z wiązek lasek dynamitu, były wyposażone w zapalniki czasowe i miały eksplodować w czasie porannego szczytu zakupów. Nikt nie przyznał się do podłożenia ładunków.

Bomby przypadkowo znaleźli strażnicy ochraniający supermarket. Na razie policja nikogo nie aresztowała. W Arabii Saudyjskiej stacjonuje obecnie ponad 5 żołnierzy USA. Amerykanie mają chronić Arabię Saudyjską przed odwetem Iraku w razie ewentualnej wojny.

Saudyjczycy deklarowali dotąd, iż nie zezwolą na wykorzystanie swego terytorium do jakiegokolwiek ataku na Irak; zdaniem agencji Reutera, mogą jednak zmienić zdanie, jeśli operacja wojskowa w Iraku prowadzona będzie na mocy mandatu ONZ.

09:30