Kandydaturę Ewy Kopacz na pierwszą wiceszefową Platformy Obywatelskiej - zgłosił premier Donald Tusk podczas Rady Krajowej partii. Dotychczas funkcję tę pełnił Grzegorz Schetyna. Jego kandydaturę zgłosił szef mazowieckiej PO Andrzej Halicki. "Chciałbym się upomnieć o miejsce dla Grzegorza" - powiedział.

Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej ma wybrać nowy zarząd partii. Premier Tusk, szef PO, na pierwszą wiceszefową partii zgłosił kandydaturę Ewy Kopacz. Do tej pory funkcję tę pełnił Grzegorz Schetyna. Na pozostałych wiceszefów Tusk zgłosił: Hannę Gronkiewicz-Waltz, Bogdana Borusewicza, Cezarego Grabarczyka i Radosława Sikorskiego. Na sekretarza generalnego wskazał Pawła Grasia.

Do zarządu krajowego PO Tusk rekomendował: Urszulę Augustyn, Jadwigę Rotnicką, Danutę Pietraszewską, Tomasza Siemoniaka i Jacka Rostowskiego.

Chciałbym, by wątpliwości, jakie narastały wokół wyborów w Platformie, rozstrzygnąć dziś definitywnie - powiedział.

Halicki zgłosił kandydaturę Schetyny do zarządu

Szef mazowieckiej PO Andrzej Halicki zgłosił kandydaturę Grzegorza Schetyny do zarządu krajowego PO.

W imię łączenia się we wspólnej walce o zwycięstwo chciałbym się upomnieć o miejsce dla Grzegorza Schetyny - powiedział.

Schetyna do Tuska: Nikt nie kwestionuje twojego przywództwa

Grzegorz Schetyna potwierdził, że chce kandydować do zarządu. Uważam, że powinniśmy zrobić wszystko, aby Platformę zmieniać, aby była gotowa do wygrywania wyborów. Proszę, bądźmy rozsądni, bądźmy zawsze razem - mówił.

Media dzielą nas na rodziny polityczne, nazywają "spółdzielcami", "schetynowcami". Chcę powiedzieć bardzo wyraźnie, do ciebie Donald, że schetynowcy też się zmieszczą w zarządzie Platformy Obywatelskiej, też będą pracować na rzecz Platformy. Ja ci deklaruję taką współpracę, tak jak dotychczas, tak i w przyszłości - powiedział Schetyna.

Zwracając się do premiera, polityk PO mówił: Nikt nie kwestionuje twojego przywództwa Donaldzie.

Wcześniej Donald Tusk swoim wystąpieniu mówił: Jeśli chce się wzmocnić partię polityczną, to nigdy drogą do wzmocnienia swojej partii nie jest osłabianie jej lidera... Jak wiecie, ten spór dotyczy, znaczy to jest kwestia relacji z Grzegorzem Schetyną, często wielokrotnie o tym mówiliśmy.

Zacytował też samego Schetynę, który miał być autorem słów, że "PO to jest liczbą mnogą, a nie pojedynczą".

(j.)