W miejscowości Kłódka na koronie drzewa wylądował szybowiec sportowy. Maszyna brała udział w międzynarodowych zawodach. Dzięki pomocy strażaków pilot zdołał szczęśliwie opuścić kabinę. Teraz strażacy usiłują zdjąć z drzewa szybowiec.

Szybowiec zawisł na wysokości około 7-8 metrów nad ziemią i przechylił się skrzydłem w dół. Pilot sam nie mógł się z niego wydostać. Mężczyznę sprowadzili na ziemię wezwani na miejsce strażacy. Pilot nie miał obrażeń, nie uskarżał się też na żadne dolegliwości. Został jednak przewieziony do grudziądzkiego szpitala na badania.