Nawet kilkuset pacjentów mogło zostać oszukanych w prywatnym gabinecie stomatologicznym w Krakowie. W prowadzonym przez Włocha zakładzie Italian Dent wykonywano protezy i inne zabiegi stomatologiczne bez stosownych uprawnień, wykorzystywano też złe materiały dentystyczne.

Policję powiadomili sami pacjenci, kiedy okazało się, że ich zęby były źle leczone. Wykonane protezy rozpadały się już po kilku miesiącach, choć teoretycznie miały dożywotnią gwarancję. Za wykonanie protez pacjenci płacili od 19 do 30 tysięcy złotych.

Policjanci powołali biegłych, którzy stwierdzili, że zarówno jakość materiałów jak i poziom świadczonych usług były daleko odbiegające od normy. Co więcej prowadzący gabinet nie miał uprawnień do przeprowadzania zabiegów stomatologicznych.

Policja zatrzymała dwie osoby, w tym właściciela gabinetu.