Policja zatrzymała w Krakowie mężczyznę, który razem ze swoim kolegą postanowił porwać młodą kobietę. 28-latek znał ją tylko z widzenia, ale często ją nękał i szpiegował.

Młoda kobieta była w sklepie, kiedy przed budynkiem zatrzymał się samochód. Z pojazdu wysiadł mężczyzna, który wszedł do sklepu i tam wraz z kolegą złapali i zaciągnęli kobietę do samochodu, a następnie odjechali.

Funkcjonariusze szybko zidentyfikowali i odnaleźli pojazd, a w nim - uprowadzoną kobietę i podejrzanych. 28-latek trafił do policyjnego aresztu.

To nie pierwszy raz, kiedy krakowianin zachowywał się agresywnie wobec pokrzywdzonej. Wcześniej dzwonił do niej o różnych porach, śledził ją, a czasem, gdy rozmawiała przez telefon, wyrywał z ręki komórkę, by zobaczyć z kimś się kontaktuje. Stalker był przekonany, że doprowadzi do tego, by kobieta z nim była.

Agresywnemu wielbicielowi grozi teraz kara do 12 lat pozbawienia wolności. Wraz z nim przed sądem stanie także 22-latek, który pomagał w porwaniu kobiety. Osobno mężczyźni będą sądzeni za posiadanie niebezpiecznych narzędzi, jakie funkcjonariusze odnaleźli w samochodzie należącym do zatrzymanych. 

(az)