Ponad 20 tysięcy osób może obejrzeć najbliższy mecz Jagielloni z Pogonią w Białymstoku. Stadion miejski dostał już bowiem pozwolenie na użytkowanie całego obiektu.

Bilet na nową prostą trybunę kosztuje 25 złotych, za miejsca w sektorach narożnych zapłacić trzeba 15 złotych. W niedzielę stadion organizuje dzień otwarty, będzie można zwiedzić m.in. szatnie piłkarzy i trybuny VIP. Każdy będzie mógł wtedy wyrobić też kartę kibica, ale co ważne na mecz z Pogonią 18 października nie będzie ona wymagana.

Pierwotnie cały stadion miał być gotowy dwa lata temu. Miasto jednak wypowiedziało umowę zwycięzcy pierwszego przetargu, polsko-francuskiemu konsorcjum. Powodem były opóźnienia w pracach. Sprawa trafiła do sądu. W drugim przetargu wybrano konsorcjum hiszpańsko-polskie. Zaproponowana przez nie cena - to prawie 206,5 mln zł netto. Sprawą budowy stadionu zajmuje się nie tylko sąd, ale i Prokuratura Okręgowa w Białymstoku. Sprawdza, czy doszło do popełnienia przestępstwa sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zawalenia się tego obiektu. Pierwszy wykonawca podważył bezpieczeństwo zadaszenia.

Na stadionie oprócz meczów piłkarskich mogą być organizowane m.in. koncerty, konferencje i kongresy. Właścicielem stadionu jest miasto Białystok.

(j.)