Jesienią niemal na pewno dojdzie do protestów nauczycieli - ostrzega "Rzeczpospolita". Jak podkreśla dziennik, może to nastąpić jeszcze przed zaplanowanymi na 13 października wyborami parlamentarnymi.

Jesienią niemal na pewno dojdzie do protestów nauczycieli - ostrzega "Rzeczpospolita". Jak podkreśla dziennik, może to nastąpić jeszcze przed zaplanowanymi na 13 października wyborami parlamentarnymi.
Zdj. ilustracyjne / Marcin Bielecki /PAP

"Nauczyciele nie odpuszczają protestów, a nastroje wśród pedagogów się radykalizują - wynika z raportu opracowanego na prośbę Ogólnopolskiego Międzyszkolnego Komitetu Strajkowego" - informuje dziennik. Dokument, do którego dotarła "Rzeczpospolita", został przygotowany przez naukowców z uniwersytetów: Warszawskiego, Jagiellońskiego i Gdańskiego.

"Z opinii zebranych od ponad 7 tysięcy nauczycieli wynika, że 41 proc. z nich uważa ogłoszenie nowego strajku za potrzebne. Poparcie dla protestu rośnie - do 66 proc. - gdyby nie wiązał się on z odejściem od tablic. Zaledwie 19 proc. nauczycieli uważa protest za całkowicie niepotrzebny" - czytamy w gazecie.

W środowisku nauczycielskim nadal wrze, przybywa tych, którzy są za radykalizacją działań - mówi “Rzeczpospolitej" prof. Michał Bilewicz, psycholog z Uniwersytetu Warszawskiego, współautor badania, które zostało przeprowadzone na przełomie czerwca i lipca. To efekt tego, że nauczyciele poczuli się zlekceważeni przez rządzących - dodaje.