Rzeczniczka PiS Beata Mazurek przeprosiła na Twitterze szefa fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka, za opublikowanie wpisu m.in. ze zdjęciem "namiotu Jurka Owsiaka". Grafika, którą opublikowała Mazurek, nie przedstawiała domu Owsiaka, a Uniwersytet WOŚP, gdzie odbywają się szkolenia wolontariuszy.

"Panie J.Owsiak po zapewnieniu, że jest to Uniwersytet WOŚP do celów edukacyjnych, przepraszam za podanie informacji, która nb. od dłuższego czasu funkcjonuje w internecie; cieszę się, że dzięki mojemu wpisowi zyskał Pan możliwość wyjaśnienia tej sprawy" - napisała Beata Mazurek na swoim profilu na Twitterze.

Przeprosiny były konsekwencją opublikowanego w czwartek wpisu, w którym rzeczniczka PiS apelowała do internautów, żeby porównali jak mieszka "bogacz J.Kaczyński" a jak "biedacy z totalnej opozycji, oraz środowisk, które ją wspierają". Beata Mazurek do wpisu dołączyła popularny w internecie kolaż fotografii, na którym znajdować się miały domy znanych polityków i postaci publicznych z podpisami: "Pałac Jarosława Kaczyńskiego", "Norka Tomasza Lisa", "Altanka Radka Sikorskiego", "Namiot Jurka Owsiaka", "Chałupka Grzegorza Schetyny", "Lepianka Lecha Wałęsy".

Jurek Owsiak dał Beacie Mazurek 48 godzin na przeprosiny. "Proszę o natychmiastowe przeprosiny za "namiot Jurka Owsiaka". Po prostu słowo "przepraszam" - i odpuszczam! To prosty zabieg, który proszę uczynić na swoim Twitterze" - napisał.

Jak dodał, budynek wskazany przez Mazurek to nie jego dom, a budynek, w którym prowadzone są szkolenia wolontariuszy Pokojowego Patrolu. "Na świadków powołam ponad 10 tysięcy osób, które tutaj w budynku Uniwersytetu WOŚP w Ośrodek Szkoleniowy Szadowo-Młyn ukończyły kursy wolontariackie" - zaznaczył.