Dolnośląscy policjanci rozbili grupę oszustów, którzy działali metodą "na wnuczka". Funkcjonariusze zatrzymali 5 osób, które tylko w ciągu tygodnia aż dziewięć razy oszukały lub próbowały oszukać tą metodą. Zatrzymanym pięciu osobom grozi do ośmiu lat więzienia.

Zatrzymano zostało trzech mężczyzn w wieku od 16 do 39 lat i trzy kobiety w wieku od 18 do 44 lat. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia wyłudzili oni ok. 20 tys. zł i próbowali wyłudzić kolejne 100 rys. zł. Pięciu osobom grozi kara do 8 lat więzienia, a o losie nieletniego zadecyduje sąd rodzinny.

Za każdym razem działali według podobnego scenariusza. Korzystając z książki telefonicznej dzwonili do różnych osób. Jeden z podejrzanych podszywał się pod krewnego rozmówcy, który "znalazł się nagle w pilnej potrzebie finansowej". Jak bywa w tego typu sprawach, "krewny" nie mógł sam zgłosić się po gotówkę więc informował, że wyśle po nią "swojego dobrego znajomego" - mówił rzecznik policji.

Podczas zatrzymania podejrzani próbowali pozbyć się kawałków książki telefonicznej z adnotacjami o próbach oszustw i telefonów, z których dzwonili do pokrzywdzonych.

Funkcjonariusze szacują, że liczba wyłudzeń i usiłowań wyłudzeń w tej sprawie może sięgać nawet kilkuset.