Warszawski sąd okręgowy zdecydował o kontynuowaniu procesu, który aktorka Weronika Rosati wytoczyła reżyserowi Andrzejowi Żuławskiemu oraz wydawcy jego książki pt. "Nocnik". Sąd nie przychylił się do wniosku pełnomocników pozwanych o odrzucenie pozwu. To nie pierwszy raz, kiedy wymiar sprawiedliwości ma zdecydować o losach publikacji, niezależnie od jej wartości literackich.

Rosati chce także między innymi dwustu tysięcy złotych zadośćuczynienia i przeprosin w mediach za naruszenie prawa do prywatności i godności jako kobiety. O pannie Rosati nie ma ani słowa w tej książce - odpowiada mecenas Jerzy Nauman. W tej śmiałej obyczajowo powieści - według mediów - Weronika występuje pod pseudonimem Esterka.

Tego typu sytuacje w świecie gwiazd zdarzają się często. Andrew Morton - biograf celebrytów - nie raz popadał w tarapaty. Spory toczyły się między innymi o nieautoryzowane biografie Toma Cruise'a i Angeliny Jolie. Te dwie publikacje wzbudzają wyjątkowo dużo emocji i kontrowersji.

Dwa lata temu Morton poinformował, że prawnicy aktora straszą go procesem o 100 mln dolarów. Biografia postawiła Cruise'a i scjentologów w bardzo niekorzystnym świetle. Prawnicy nie zdecydowali się na proces, ale po publikacji wystosowano 15-stronicowe oświadczenie, w którym nazwano ją stekiem oszczerczych kłamstw.

Morton napisał również nieautoryzowaną biografię prezydenta Kenii. Został pozwany i przegrał przed kenijskim sądem. Kazano mu zapłacić prawie 46 tysięcy funtów. Gwiazdy - choć wściekłe na tego typu publikacje - zdają sobie jednak sprawę, że proces sądowy przeciwko autorowi sprzyja promocji takich dzieł. Dlatego często sprawy nie trafiają na wokandę.

"Wyznania zgniłego bankiera" to powieść z kluczem, która wywołała dużo szumu we Francji. Autorka ukryła się pod pseudonimem Cresus. Opisała kulisy światowego kryzysu finansowego. Bohaterami są m.in. cyniczni szefowie największych amerykańskich, francuskich i szwajcarskich banków, których nazwiska zostały zmienione. W powieści występują również członkowie saudyjskiej rodziny królewskiej, znani maklerzy i prostytutki. Kryzysowe narady przypominają zebrania organizacji mafijnych.

Podobnie jak w czasach "Komedii ludzkiej" Balzaka, bohaterowie nie odważyli się jednak wytoczyć procesu, bo nie chcieli przyznać publicznie, że to oni zostali opisani w książce. Ukarana została natomiast Zoe Shepard - autorka innej głośnej powieści z kluczem pt. "Absolutnie przepracowani", w której opisuje ona lenistwo i brak kompetencji swoich kolegów, wysokich rangą francuskich urzędników. Shepard została wykluczona na 10 miesięcy z rady regionu Akwitanii, to ona jednak postanowiła teraz zaskarżyć do sądu pracy swoich pracodawców.