Przed sądem we Wrocławiu rusza proces przestępców, którzy za dwa kilogramy złota w bestialski sposób zabili właściciela zakładu jubilerskiego. Do morderstwa doszło półtora roku temu. Na ławie oskarżonych zasiądzie osiem osób.

Jubilera zabiło trzech mężczyzn. Pozostałe osoby pomagały w przygotowaniu napadu i w sprzedaży łupu. Napastnicy z zakładu zabrali około 2 kilogramów kosztowności, przede wszystkim było to złoto. Przestępcy znęcali się nad jubilerem, by dowiedzieć się, gdzie ukrył kosztowności.

Bili go po twarzy, skrępowali mu ręce i nogi kablem elektrycznym, dusili a na głowie mężczyzny rozbijali butelki. Jubiler zmarł zmarł w wyniku licznych obrażeń.