Prokuratura Rejonowa w Tarnowskich Górach wszczęła śledztwo w sprawie śmierci wybitnego kardiochirurga prof. Mariana Zembali. Na wtorek zaplanowano sekcję zwłok. Ciało lekarza znaleziono w sobotę w jego domu w Zbrosławicach k. Tarnowskich Gór.

Prokurator rejonowa w Tarnowskich Górach Anna Szymocha-Żak powiedziała PAP, że wszczęte postępowanie jest prowadzone pod kątem art. 151 Kodeksu karnego. Przepis ten mówi o namawianiu lub udzieleniu pomocy w popełnieniu samobójstwa.

Sekcja zwłok zmarłego ma zostać przeprowadzona we wtorek w Zakładzie Medycyny Sądowej w Katowicach. Być może tego samego dnia prokuratura otrzyma jej wstępne wyniki. Ostateczną przyczynę śmierci profesora określi pisemna opinia. Możliwe, że przed jej sporządzeniem będą konieczne dodatkowe badania.

Na miejscu dokonano oględzin zwłok, oględzin miejsca zdarzenia, przesłuchano też świadków - najbliższą rodzinę - powiedziała prokurator.

"Wszystko zależy od indywidualnego człowieka - od tego, jak jest wychowany, jakie ma zasady"

Prof. Marian Zembala miał 72 lata. Był wybitnym kardiochirurgiem. W 1993 roku objął funkcję dyrektora Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

W 2001 jako pierwszy w Polsce przeszczepił choremu płuco-serce, dokonał także zabiegu wszczepienia by-passów 103-letniej pacjentce. 

Cztery lata temu przeszedł udar.

Profesor wielokrotnie był gościem rozmów w RMF FM. Mówię swoim studentom medycyny, że jeżeli nie masz w sobie empatii, to broń Boże nie wybieraj zawodu lekarza czy pielęgniarki. To jest podstawowy atrybut tego zawodu. Empatia do drugiego człowieka - mówił w jednej z rozmów z  RMF FM prof. Zembala.

Były minister zdrowia i dyrektor Śląskiego Centrum Chorób Serca podkreślał, że winy za złe traktowanie pacjentów nie można "spychać na chory system". Ci, którzy mówią: 'chory system', czasem nie wiedzą, co mówią. Ja byłem ministrem zdrowia, jestem czynnym lekarzem i chcę powiedzieć wyraźnie: wszystko zależy od indywidualnego człowieka - od tego, jak jest wychowany, jakie ma zasady - stwierdził kardiochirurg.

W wyborach parlamentarnych w 2015 roku wszedł do Sejmu z list Platformy Obywatelskiej.

Od czerwca do listopada 2015 roku pełnił funkcję ministra zdrowia w rządzie Ewy Kopacz.