Rząd będzie aktywny w debacie w Komisji Europejskiej dotyczącej Polski - zapowiada premier Beata Szydło. Zazna, że rząd przygotowuje się do rzeczowego i racjonalnego przedstawienia faktów.

Rząd będzie aktywny w debacie w Komisji Europejskiej dotyczącej Polski - zapowiada premier Beata Szydło. Zazna, że rząd przygotowuje się do rzeczowego i racjonalnego przedstawienia faktów.
Beata Szydło /Radek Pietruszka /PAP

Przede wszystkim przedstawimy swoje stanowisko, przedstawimy swoje racje. Tutaj jest ogromna rola przede wszystkim pana ministra Szymańskiego. My będziemy przede wszystkim pokazywali w racjonalny sposób fakty, które mają miejsce, i będziemy odkłamywać to, co w tej chwili jest wynikiem histerii wywołanej - w naszej ocenie - przede wszystkim przez tych polityków obecnej opozycji, którzy próbują na tym zbić kapitał polityczny i niestety przenoszą polskie sprawy, w sposób zupełnie nieodpowiedzialny, na poziom europejski – mówi Beata Szydło.

Spokój, jasne wyjaśnienie, rzeczowe przedstawienie faktów, to jest to, co w tej chwili przygotowuje polski rząd – zapewnia premier.

Wcześniej minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski powiedział w TVP Info, że w rozmowach z UE kierowany przez niego resort chce skorzystać z doświadczeń węgierskich. Ja już podjąłem takie czynności, aby sprawdzić, jak były prowadzone te debaty z Węgrami, jakie były zarzuty stawiane Węgrom, kto i jak inicjował te dyskusje w Europie i w jaki sposób Węgrzy rozmawiali z Europą - powiedział szef MSZ. Dodał, że takie konsultacje z Węgrami przeprowadził minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

13 stycznia kolegium komisarzy, czyli cały skład KE, ma za zamkniętymi drzwiami przeprowadzić debatę orientacyjną o Polsce. Jak informował w tym tygodniu rzecznik KE Margaritis Schinas, będzie ona miała charakter orientacyjny i nie będzie pierwszym krokiem w procedurze dotyczącej systemowych zagrożeń dla państwa prawa. Jeszcze w niedzielę Komisja informowała, że debata ta otworzy proces oceny postępowania państwa członkowskiego w procedurze, która ma zapobiegać systemowym zagrożeniom dla państwa prawa. Proces ten może zakończyć się zawieszeniem prawa kraju członkowskiego do głosowania w Radzie UE.

Natomiast na 19 stycznia planowana jest debata w Parlamencie Europejskim o sytuacji w Polsce. O włączeniu tego tematu do porządku obrad na styczeń zdecydowała Konferencja Przewodniczących europarlamentu.

(mpw)