Jedną z pierwszych decyzji ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka było ograniczenie o ponad połowę liczby kart płatniczych przeznaczonych do dyspozycji pracowników urzędu. Obecnie w MON pozwolenie na używanie kart ma jedynie 12 osób - podał resort w specjalnym komunikacie. W czwartek wyszło na jaw, że Antoni Macierewicz i jego ludzie w MON wydali przy pomocy kart płatniczych 15 milionów złotych w ciągu półtora roku. Do sprawy odniósł się również premier Mateusz Morawiecki.

Jedną z pierwszych decyzji ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka było ograniczenie o ponad połowę liczby kart płatniczych przeznaczonych do dyspozycji pracowników urzędu. Obecnie w MON pozwolenie na używanie kart ma jedynie 12 osób - podał resort w specjalnym komunikacie. W czwartek wyszło na jaw, że Antoni Macierewicz i jego ludzie w MON wydali przy pomocy kart płatniczych 15 milionów złotych w ciągu półtora roku. Do sprawy odniósł się również premier Mateusz Morawiecki.
Były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz /Paweł Supernak /PAP

Poseł Nowoczesnej Piotr Misiło napisał na Twitterze, że nikt nie potrafił tak wydawać pieniędzy jak były szef MON Antoni Macierewicz. Zamieścił też odpowiedź, jaką otrzymał na swe zapytanie skierowane do MON. Wynika z niej, że w 2016 r. pracownicy resortu obrony wydali przy pomocy kart płatniczych i kredytowych ok. 9,5 mln zł, a w I półroczu 2017 r. - ok. 5,2 mln zł.

Sprawę wydatków w MON skomentował premier

Pan minister Mariusz Błaszczak po objęciu szefostwa ministerstwa zlecił audyt wszystkich działań zakupowych, zamówieniowych. Warto w takiej sytuacji odnieść się również do faktów, rzeczywistości i porównać, jakie były wydatki w latach 2013-2014 i 2015, tak, abyśmy wiedzieli, czy mówimy o wartościach porównywalnych - powiedział premier Mateusz Morawiecki w piątek na spotkaniu ze studentami w Toruniu.

Jak mówił, wydatki te dotyczą "całych służb zbrojnych", a nie samego resortu obrony. Tak czy owak, kwota jest istotna - dodał szef rządu.

Morawiecki zapewnił, że Błaszczak wyjaśni "do samego końca", czy te wydatki były "porównywalne, uzasadnione i uczciwie wydane". Nam taka uczciwość najbardziej leży na sercu - podkreślił. 

MON: W 2015 roku wydano więcej z kart płatniczych niż w latach 2016 i 2017

Ministerstwo Obrony Narodowej w wydanym komunikacie poinformowało, że w 2015 roku "używano największej liczby kart płatniczych oraz wydano większą kwotę niż w latach 2016 i 2017".

W 2015 roku Siły Zbrojne posiadały 842 karty płatnicze, a wydatkowano 9 mln 646 tys. zł. To więcej niż w latach 2016 i 2017 - w 2016 roku w wojsku funkcjonowały 832 karty, a wydano z nich 9 mln 540 tys. zł. Natomiast w ubiegłym roku użytkowano 746 kart, wydatkowano 9 mln 536 tys. zł - zaznaczył MON.

Resort podkreśla także, że wydatki dotyczą całych Sił Zbrojnych, a nie jedynie ministerstwa. 

Ograniczono już liczbę kart płatniczych

Informujemy, że jedną z pierwszych decyzji ministra Mariusza Błaszczaka po objęciu stanowiska ministra obrony narodowej było ograniczenie o ponad połowę liczby kart płatniczych przeznaczonych do dyspozycji pracowników urzędu - poinformował resort obrony w komunikacie.

Ministerstwo wskazało, że obecnie w resorcie pozwolenie na używanie kart posiada jedynie 12 osób. Otrzymały je osoby odpowiedzialne za organizację wyjazdów zagranicznych ministrów oraz oficjalnych delegacji, a także pracownicy zajmujący się drobnymi zakupami interwencyjnymi związanymi np. z technicznymi awariami w budynku - doprecyzowano.

MON zaznaczyło, że łączna liczba kart oraz kwota wydatkowana w latach 2016-2017, która została podana w odpowiedzi na zapytanie Piotra Misiło, dotyczyła całych sił zbrojnych, a nie jedynie ministerstwa. Nie były to też środki przeznaczone na wydatki reprezentacyjne jak twierdzą posłowie opozycji. Były to karty wykorzystywane do funkcjonowania jednostek wojskowych i ponad 100 ataszatów obrony funkcjonujących poza granicami państwa - zwrócił uwagę resort.

Podkreślamy, że w Ministerstwie Obrony Narodowej wszelkie kwestie związane z korzystaniem z kart kredytowych i rozliczaniem transakcji regulują odpowiednie przepisy - dodano w komunikacie.

O wydatki dokonywane kartami pytał poseł Nowoczesnej

Pod koniec lipca 2017 r. Piotr Misiło z Nowoczesnej zwrócił się do MON z pytaniem, jaka jest liczba służbowych kart płatniczych i kredytowych w MON oraz o wielkość wydatków dokonywanych tymi kartami.

W odpowiedzi ówczesny wiceszef MON Bartosz Kownacki napisał, że łączna liczba służbowych kart w 2016 r. wynosiła 832 (131 kart kredytowych i 701 kart płatniczych), natomiast w pierwszym półroczu 2017 r. było ich 733 (132 kredytowe i 601 kart płatniczych).

W wyniku użycia kart w 2016 r. została wydatkowana kwota 9 mln 540 tys. 317 zł (w tym: przy użyciu kart kredytowych - 896 tys. 679 zł oraz kart płatniczych - 8 mln 643  tys. 638 zł), natomiast w I półroczu 2017 r. - kwota 5 mln 258 tys. 61 zł (w tym: przy użyciu kart kredytowych - 760 tys. 528 zł oraz kart płatniczych - 4 mln 497 tys. 533 zł) - napisał w piśmie Kownacki.

Zaznaczył w nim, że karty płatnicze i kredytowe używane w MON są instrumentem niezbędnych rozliczeń pieniężnych, np. opłat za pobyt w hotelach podczas podróży służbowych, z którym "nie wiążą się żadne samoistne uprawnienia ich dysponentów do swobodnego wykorzystywania środków budżetowych MON".

Dodał też, że każdy wydatek, w tym również dokonany z użyciem kart, wynika z właściwego planu finansowego oraz rzeczowo-finansowego, i jest związany "z realizacją konkretnego zadania merytorycznego, zatwierdzonego przez Ministra Obrony Narodowej, jego zastępców, Dyrektora Generalnego MON, dowódców wojskowych różnego szczebla lub kierowników jednostek budżetowych".