​Archeolodzy wciąż dokonują nowych odkryć i właśnie dlatego zmieniają się plany dotyczące przebudowy placu Kolegiackiego w Poznaniu. To tam jeszcze ponad 200 lat temu stała kolegiata, jeden z najwyższych wówczas budynków w Polsce. Teraz mają się tam odbywać miejskie imprezy. Wykopaliska prowadzone na obszarze placu pozwoliły na odkrycie blisko 7 tys. zabytków. Zobacz, jak wyglądała ta wyjątkowa budowla.

Badacze przeszukują teren pod kątem zbliżającej się przebudowy. Równolegle z postępami na wykopaliskach, aktualizowany jest projekt architektoniczny, by możliwie najdokładniej zachować i wyeksponować odkryte relikty dawnej kolegiaty. Rozpoczęcie inwestycji planowane jest na wiosnę przyszłego roku.

Udało nam się odsłonić kilka układów chodników oraz pozostałości progów i wejścia, które wstępnie interpretujemy jako możliwe, południowe wejście do kruchty od Kolegiaty - mówi archeolog dr hab. Marcin Ignaczak. Zgodnie z naszym projektem i ze zmianami wprowadzonymi do tego projektu, chcemy tę część przeszklić i pokazać w nawierzchni placu Kolegiackiego - dodaje Katarzyna Parysek-Kasprzyk z urzędu miasta.

Zdajemy sobie sprawę, że dokonywanie zmian w już praktycznie gotowym projekcie jest żmudne i czasochłonne, a badania archeologiczne ciągle trwają. Ich efekty mogą nas jeszcze nie raz zaskoczyć. Warto jednak poświęcić sprawie tyle czasu, ile ona wymaga, nawet kosztem przesunięcia na nieco później samej inwestycji - przekonuje Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta miasta.

Wykopaliska prowadzone są na obszarze całego placu Kolegiackiego. Badacze przeszukują grunt na głębokości 60 cm. Dotychczas wydobyto blisko 7 tys. zabytków, często bezcennych ze względu na swoją unikalność.

Kompleksowe badania archeologiczne trwają już dwa lata. Badacze odkrywają pozostałości najważniejszej świątyni lewobrzeżnego Poznania - kolegiaty św. Marii Magdaleny, która przez ponad 500 lat dominowała w przestrzeni miasta.


(ł)

RMF FM/Materiały prasowe