W Poznaniu na cmentarzach pojawiły się specjalne patrole policyjne. Okres 1 listopada to bowiem czas wzmożonej działalności złodziei cmentarnych, którzy kradną kwiaty, znicze, a także portfele i torebki.

Funkcjonariusze nie tylko obserwują, to co dzieje się na poznańskich nekropoliach, ale także rozmawiają z osobami, które przybyły na groby swoich bliskich. Najczęściej na taką rozmowę mogą liczyć osoby starsze. - Mówimy o bezpieczeństwie w czasie sprzątania grobów, żeby uważać, nie zostawiać nigdzie torebek - mówi patrolująca cmentarz policjantka.

Osoby, które przybyły na groby bliskich, są zadowolone z obecności policji na cmentarzach. Podkreślają, że do rabunków jednak dochodzi: - Widziałam torebkę w krzakach rzuconą. Myślę, że to było właśnie po jakimś obrabowaniu, bo pusta torebka leżała - opowiada starsza kobieta.

Pracom policjantów na jednym z poznańskich cmentarzy przyglądał się Adam Górczewski. Posłuchaj jego relacji: