Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w Kościerzynie w woj. pomorskim. 8-letni chłopiec, wyprowadzający psa na smyczy, został przez niego pociągnięty na ulicę. Wpadł wprost pod nadjeżdżający samochód.

Do zdarzenia doszło w środę ok. godz. 10 przy ul. 8 Marca w Kościerzynie. Chłopiec był na spacerze ze swoim psem. Zwierzę szło na smyczy. W pewnym momencie pociągnęło dziecko na jezdnię, wprost pod nadjeżdżający samochód.

Autem kierowała 44-letnia kobieta. Była trzeźwa.

Dziecko zostało przetransportowane do szpitala. 8-latek był potłuczony.

Psem, który również doznał obrażeń, zajął się ojciec chłopca.

Teraz sprawą zajmują się policjanci z Wydziału Dochodzeniowo Śledczego. Wyjaśniają wszelkie okoliczności tego wypadku.

/RMF FM
/RMF FM
Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego nowego internetowego Radia RMF24.pl:

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24.pl na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.

Zobacz również:

Nocna bójka w centrum Warszawy. Policja szuka świadków