W północnej Europie jesteśmy rekordzistami - ponad 43 proc. Polaków w wieku od 25 do 34 lat wciąż mieszka z rodzicami. To prawie tyle co we Włoszech. Nic dziwnego, że mówi się o nich z włoska "bamboccioni" - dorosłe bobasy, pisze "Gazeta Wyborcza".

Jak wynika z obliczeń ośrodka GRAPE na Uniwersytecie Warszawskim, bezrobocie młodych (25-34 lata) od końca 2007 do końca 2012 roku w Polsce wzrosło z 7,8 do 9,2 proc., a odsetek "bamboccioni"  podskoczył z 38,8 proc. do 43,4 proc.

Myli się jednak ten, kto myśli, że rodzice utrzymują głównie bezrobotne dzieciaki. U nas ponad dwie trzecie latorośli od 25 do 34 roku życia mieszkających z rodzicami pracuje na pełen etat. Bezrobotni to 13,8 proc. Ta struktura pozostała niezmieniona przez kryzysowe lata. 

(jad)