1 maja zostaną otwarte dla Polaków rynki pracy w Niemczech i Austrii. Będzie kolejna fala emigracji - twierdzi "Gazeta Wyborcza". Fala gorsza dla nas w skutkach, niż ta sprzed sześciu lat - dodają eksperci. Za kilka miesięcy nawet pół miliona Polaków może wyjechać do Niemiec do pracy.

U naszych zachodnich sąsiadów brakuje 36 tys. inżynierów i 20 tys. informatyków. Potrzebni są budowlańcy, pielęgniarki oraz opiekunki dla starszych osób. Niemiecki instytut rynku pracy IAB prognozuje, że w przyszłym roku liczba bezrobotnych za Odrą spadnie poniżej psychologicznego poziomu 3 mln i będzie to najlepszy wynik od niemal 20 lat. Według danych GUS z zeszłego tygodnia w 2009 r. w Niemczech pracowało 415 tys. Polaków.

Co miesiąc w skali Niemiec ubywa 1,2 tys. osób w wieku produkcyjnym. Średnia wieku naszych inżynierów to 50 lat. Nie mamy ich na kogo wymienić, bo młodych z wykształceniem technicznym brakuje - twierdzi niemiecka federalna agencja pracy.