17-latek zmarł po upadku ze słupa średniego napięcia w miejscowości Rybna (woj. śląskie). Do wypadku doszło w sobotę późnym wieczorem.
Policja informuje, że w sobotę po godz. 22 nastolatek wyszedł z 18. urodzin znajomych i wspiął się na słup średniego napięcia. Najprawdopodobniej został porażony prądem po dotknięciu przewodów i spadł na ziemię.
17-latek trafił do szpitala w Częstochowie. W niedzielę lekarze poinformowali o jego śmierci.
Jak informuje portal tvn24.pl, krew 17-latka badana będzie pod kątem ewentualnej obecności alkoholu i narkotyków w organizmie.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.