Łukasz Gibała, polityk i były poseł, chce zostać prezydentem Krakowa. Jak ustaliło RMF FM, Państwowa Komisja Wyborcza już dziś - ponad rok przed wyborami samorządowymi - zwraca mu uwagę, że łamie kodeks wyborczy.

Łukasz Gibała, polityk i były poseł, chce zostać prezydentem Krakowa. Jak ustaliło RMF FM, Państwowa Komisja Wyborcza już dziś - ponad rok przed wyborami samorządowymi - zwraca mu uwagę, że łamie kodeks wyborczy.
Łukasz Gibała /Rafał Guz /PAP

PKW zarzuca Gibale prowadzenie kampanii i agitacji wyborczej jeszcze przed formalnym utworzeniem komitetu wyborczego i tym samym zgłoszeniem się do wyborów. Choć Gibała nie mógł tego zrobić przed formalnym zarządzeniem wyborów, to zlecił już m.in. sondaż przedwyborczy, w którym występuje jako kandydat. Promuje się też jako osoba, która chce zostać prezydentem Krakowa.

Państwowa Komisja Wyborcza podkreśla, że to niezgodne z przepisami łamanie zasady równości kandydatów. Korzystanie z efektów takich działań - czyli na przykład z wyników wspomnianego sondażu - może zostać uznane za naruszenie zasad finansowania kampanii wyborczej, skutkujące później odrzuceniem sprawozdania finansowego komitetu, a w skrajnych przypadkach nawet odpowiedzialnością karną. 

(az)