Ranny pacjent zdemolował część wyposażenia ambulansu w Częstochowie. Pogotowie wiozło rannego do szpitala. Trwa teraz szacowanie strat.

Karetkę wezwano na ulicę Śląską. Na jezdni leżał tam ranny mężczyzna, który m.in. miał obrażenia głowy. Pogotowie zabrało go do szpitala.

Kiedy ambulans dojeżdżał do izby przyjęć, pacjent nagle zaczął otwierać drzwi i próbował wysiąść w czasie jazdy. Sanitariusze uniemożliwili mu to.

Wtedy mężczyzna wpadł w szał i zaczął demolować wnętrze karetki. Uszkodził m.in. szafki, wewnętrzne uchwyty oraz kosz na odpadki.

Pogotowie szacuje teraz swoje straty. Za zniszczenie mienia grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

(j.)