Ojciec 14-miesięcznego chłopca pogryzionego w Ostródzie przez amstaffa trafił do więzienia w Iławie. Stało się tak dlatego, że sąd "odwiesił" wymierzoną mu dwa lata temu karę. Wtedy był skazany na 9 miesięcy w zawieszeniu na trzy lata za szczucie psem podczas ulicznej bójki.

W czwartek mężczyzna - właściciel zwierzęcia - usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania zagrożenia zdrowia chłopca. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem. Pies zaatakował dziecko, gdy raczkowało po podłodze. Chłopczyk trafił do szpitala w Olsztynie. Miał uszkodzony nos, wargę i policzek.

To już trzeci przypadek pogryzienia dziecka przez psa na Warmii i Mazurach w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Do najtragiczniejszego doszło pod koniec lutego w Katlewie, tam 3 wałęsające się po wsi psy zagryzły 5-letniego chłopca.