Prawdopodobnie salmonella była przyczyną zatrucia prawie 70 osób w jednej ze szkół na toruńskim osiedlu Skarpa. Zatruli się zarówno uczniowie, jak i nauczyciele. Sześć osób w najpoważniejszym stanie, z ostrymi bólami brzucha i biegunką trafiło wczoraj do szpitala zakaźnego w Toruniu.

Na szczęście ich stan nie budzi obaw lekarzy, chorzy wracają do zdrowia. Do zatrucia salmonellą mogło dojść podczas obiadu na stołówce. Toruński sanepid ma na razie wyniki badań tylko jednej chorej uczennicy. W jej organiźmie wykryto pałeczki salmonelli.

Wcześniej podejrzewano że uczniowie rozchorowali się od rotawirusa. Wykryto go u jednego z hospitalizowanych nauczycieli. U uczniów jednak tak zwanej grypy jelitowej nie wykryto. Wyniki badań większej liczby dzieci mają być znane jeszcze dzisiaj.