Kontrowersyjny polityki iracki Ahmad Szalabi przekazał Iranowi informacje wywiadu amerykańskiego, w tym także o tym, że Stany Zjednoczone złamały szpiegowskie kody irańskie - ujawnił dziennik "New York Times".

Zdaniem gazety, Szalabi - działacz opozycji antysaddamowskiej, uważany za przyjaciela administracji Busha - zdradził Teheranowi "dane dotyczące najcenniejszych amerykańskich źródeł wywiadowczych na temat Iranu".

Sam Szalabi w zeszłym tygodniu stanowczo zaprzeczył, jakoby dostarczał Iranowi tajnych informacji wywiadowczych na temat okupacji Iraku i odrzucił inne zarzuty pod swoim adresem.

W wywiadzie dla telewizji ABC News powiedział, że oskarżenia w sprawie przekazywania informacji Iranowi "są całkowicie fałszywe" i nazwał je "oszczerstwem". Jego zdaniem, głównym autorem oskarżeń jest dyrektor CIA, George Tenet. Szalabi przyznał jednak, że spotykał się z przedstawicielami rządu irańskiego.

"New York Times" pisze, że Szalabi uzyskać miał informacje o złamaniu kodu agentów irańskich przez USA od "pijanego Amerykanina". Wiadomość przekazał przedstawicielowi wywiadu irańskiego w Bagdadzie, który z kolei wysłał nieszyfrowaną notatkę z rozmowy z Irakijczykiem do Teheranu.