W środę z zachodu na wschód kraju przejdzie chłodny front atmosferyczny. Pojawi się silniejszy wiatr - zapowiedziała w rozmowie z PAP synoptyk IMGW Ewa Łapińska.

Synoptyk IMGW w rozmowie z PAP zapowiedziała, że w środę będzie podobna temperatura w całym kraju. Temperatura maksymalna sięgnie 5-6 stopni Celsjusza na północnym wschodzie, do 7-8 w centralnej części kraju oraz do 9 stopni na Dolnym Śląsku - zaznaczyła.

Poranek w większości kraju będzie pochmurny, "przejaśnienia mogą wystąpić na południowym wschodzie i w górach" - stwierdziła Ewa Łapińska. W kolejnej części dnia możliwe będą opady deszczu. Na zachodzie kraju oraz nad morzem możliwy wiatr, który "w porywach osiągnie do 40 km/h". Jak zapowiedziała Ewa Łapińska, "wieczorem nie dojdzie do drastycznych zmian w pogodzie".

W nocy nastąpią o tyle istotne zmiany w pogodzie, że pojawi się silniejszy wiatr, co spowoduje zmianę powietrza. W środę z zachodu na wschód przejdzie chłodny front atmosferyczny w efekcie zmieni się prędkość wiatru oraz masa powietrza. Może się nieco ochłodzić - stwierdziła synoptyk IMGW. Na południu kraju temperatura minimalna będzie ujemna - dodała.

Jak zapowiedziała Ewa Łapińska, "w Zakopanem może pojawić się deszcz ze śniegiem przy temperaturze ok. -2 stopni Celsjusza". Nad morzem natomiast pojawi się wiatr, który "w porywach osiągnie 60 km/h".

Poza tym spodziewane są przelotne opady, które "mogą pojawić się wszędzie". Najmniej na zachodzie kraju, więcej na wschodzie i w centrum - podkreśliła.