Nadchodzącej nocy w północno-wschodniej części kraju termometry pokażą -16 st. C, a w miejscowościach podgórskich i na Podhalu -17 st. C - powiedziała PAP synoptyk IMGW Ewa Łapińska. Z kolei we wtorek - szczególnie na zachodzie - spodziewane są opady śniegu i marznącego deszczu.

Synoptycy w nadchodzących dniach spodziewają się w Polsce różnorodnych temperatur. Szczególnie zimno będzie we wschodniej części kraju; najwyższe temperatury będą notowane na zachodzie. Taka sytuacja zacznie się już nadchodzącej nocy.

Nocą z poniedziałku na wtorek spodziewamy się jeszcze silnego mrozu na północnym wschodzie - ok. -16 st. C. Również w miejscowościach podgórskich i na Podhalu ok -17 st. W centrum ok. -8 st. C, a na zachodzie -3, -4 st. C - powiedziała PAP synoptyk IMGW Ewa Łapińska.

Dodała, że we wtorek w ciągu dnia w zachodniej części kraju spodziewane są opady śniegu, a na krańcach zachodnich opady marznącego deszczu, który będzie powodował gołoledź.

IMGW prognozuje, że wtorek we wschodniej części kraju nadal będzie mroźny. Temperatury wyniosą tam ok. -5, -3 st. C. W centrum kraju będzie natomiast od -2 do 0 st. C. Najcieplej będzie na zachodzie, gdzie spodziewana jest temperatura wynosząca ok. 3 st. powyżej zera. Wiatr będzie południowy, słaby i umiarkowany.

W kolejnych dniach od zachodu nad Polskę przyjdzie strefa ciepłego powietrza, która przyniesie roztopy. Jak ostrzega IMGW - woda pochodząca z topniejącego za dnia śniegu, opady marznącego deszczu i ujemne temperatury nocą, będą powodowały oblodzenia dróg i chodników.