86 mln zł strat miał ponieść jeden z komercyjnych banków w związku z nieprawidłowościami przy udzielaniu kredytów na zakup nieruchomości. W związku ze sprawą zatrzymano 23 osoby, w tym byłych członków zarządu banku.

Śledztwo jest wielowątkowe i rozwojowe. Pierwsze zatrzymania w tej sprawie miały miejsce w lipcu 2019 r., kolejne w styczniu tego roku. Wówczas zatrzymano 14 osób, w tym byłych prezesów zarządu banku, byłych członków zarządu, dyrektorów oraz pracowników banku, a także byłych i obecnych prezesów zarządu spółek wyłudzających kredyty oraz rzeczoznawców majątkowych - powiedziała Anna Marszałek z prokuratury w Poznaniu.

Zatrzymania dotyczyły podejrzenia wyrządzenia strat na kwotę 50 mln zł w związku z udzieleniem kredytu inwestycyjnego na sfinansowanie zakupu centrum wystawowego.

Długa lista zatrzymanych

W związku z jednym z wątków postępowania we wtorek zatrzymano w sumie 23 osoby. Do zatrzymań doszło na Mazowszu oraz w Pomorskiem. Ten wątek śledztwa dotyczy wyrządzenia w mieniu banku szkody na kwotę co najmniej 86 mln złotych - zaznaczyła prokurator z Poznania. Chodzi o kredytowanie transakcji kupna a następnie sprzedaży nieruchomości, czyli przesuwanie i prolongowanie terminów spłaty kredytu przez kolejne aneksy. Zatrzymane osoby to pracownicy i byli pracownicy banków, rzeczoznawcy majątkowi - powiedziała.

Wśród zatrzymanych są także byli prezesi i członkowie zarządu banku, dyrektorzy i pracownicy, a także przedstawiciele i pełnomocnicy kredytobiorców. Wcześniej, przy poprzednich wątkach tego śledztwa, zatrzymani zostali rzeczoznawcy majątkowi - podkreśliła Anna Marszałek.

Zatrzymane osoby zostaną przewiezione do poznańskiej prokuratury. Jak informuje reporter RMF FM Mateusz Chłystun śledczy nie ujawniają na razie jakie zarzuty zamierzają im postawić.