​Krakowski magistrat sprawdzi, jak Towarzystwo Sportowe Wisła Kraków wydaje gminne pieniądze. Kontrola ma związek z informacjami o utworzeniu przez kibiców Wisły sekcji street fight. "Dziennik Polski" napisał, że mogą się tam szkolić bojówki pseudokibiców "Białej Gwiazdy".

Urzędnicy chcą wiedzieć, czy przekazywane przez miasto pieniądze idą tylko na treningi dzieci, czy może zasilają konto utworzonej niedawno przez kibiców sekcji Trenuj Sporty Walki. Jedną z dyscyplin jest street fight, a trenerzy szkolą zawodników w ulicznych walkach bez jakichkolwiek zasad, gdzie dozwolone są wszystkie chwyty.

To właśnie niepokoi urzędników. Zapowiadają, że jeśli choć złotówka z przekazanych pieniędzy poszła na tę sekcję, to Towarzystwo Sportowe straci szanse na gminne pieniądze.

Jak pisze "Dziennik Polski", koordynatorem sekcji jest znany w środowisku pseudokibiców "Misiek", który w 1998 roku rzucił nożem we włoskiego piłkarza Dino Baggio. Poprowadzi on również siłownię "White Star Power" w nowej hali Wisły.

(MRod)