W sumie 11 osób, w tym siedmioro dzieci, podtruło się tlenkiem węgla w Łódzkiem. Jak podkreślają strażacy, nie było to jednorazowe zdarzenie. Tlenek węgla zaatakował w dwóch miejscach.

Do pierwszego zdarzenia doszło na ul. Grabowej w Łodzi, gdzie z powodu awarii kuchenki zasilanej propanem-butanem podtruło się siedem osób, w tym pięcioro dzieci.

W mieszkaniu przy ul. Tysiąclecia w Tuszynie podtruły się cztery osoby, w tym dwoje dzieci. Według strażaków przyczyną była awaria pieca centralnego ogrzewania.

Do szpitala trafiły wszystkie poszkodowane dzieci.