Ostatni weekend był wyjątkowo dokuczliwy dla łódzkich wodociągów. W sobotę i niedzielę odnotowano w mieście kilkanaście awarii. Teraz bez wody są mieszkańcy ul. Gdańskiej.

Awarii jest znacznie mniej, kiedy wcześniej spadnie śnieg, kiedy dociepli trochę grunt, przykryje go taką białą pierzyną – tłumaczy Marek Wilczek, rzecznik Zakładu Wodociągów Kanalizacji.

Mieszkańcy magazynują wodę i mają nadzieję, że awaria szybko się skończy:

W ubiegłym roku w styczniu odnotowano ponad 30 awarii; natomiast 2 lata temu, podczas mroźnej zimy, uszkodzeń sieci wodociągowej było więcej niż 100.