Lipcowe niebo w najbliższych dniach pokryją chmury. W środę niemal w całym kraju wystąpią burze, a w kolejnych dniach spodziewane są także opady deszczu. Wakacyjna aura odejdzie w zapomnienie.

W środę zachmurzenie umiarkowane lub duże. Słupki rtęci pokażą od 22 st. Celsjusza w okolicach Zielonej Góry i Szczecina do 29 st. w centralnej Polsce.

Dla niemal całego kraju meteorolodzy prognozują wystąpienie burz, lokalnie z gradem. Spokojnie jedynie w woj. zachodniopomorskim. Tam spodziewane są opady deszczu.

Wiatr słaby i umiarkowany, będzie wzmagał się w czasie burz.

Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1000 hPa i będzie spadać.

Czwartek, 12 lipca

W czwartek burze przestaną niepokoić mieszkańców północnej i wschodniej części kraju. Według najnowszych prognoz, mają wystąpić tam jedynie opady deszczu. 

Nieco chłodniej niż w środę - od 21 st. w rejonie Gdańska, Olsztyna i Szczecina do 25 st. w Rzeszowie.

Burze spodziewane są w centralnej, południowej i wschodniej Polsce.

Piątek, 13 lipca

Piątkowa aura także nie ucieszy urlopowiczów. Zachmurzenie duże, z większymi przejaśnieniami, ale wciąż burzowo i deszczowo. Temperatura od 22 st. Celsjusza w południowej i północnej Polsce do 25 st. w okolicach Wrocławia.

Mieszkańcy woj. kujawsko-pomorskiego, zachodniopomorskiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego i lubuskiego mogą spodziewać się przelotnych opadów deszczu. W pozostałej części kraju zagrzmi.

W weekend burze mają ustąpić. Wciąż jednak nie będzie to pogoda, na jaką liczy się w wakacje.