Liga Arabska odrzuciła ultimatum przedstawione Saddamowi Husajnowi przez prezydenta USA George'a W. Busha. Kraje arabskie oskarżyły Waszyngton o działanie poza prawem międzynarodowym.

Ubiegłoroczna rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1441 nie zawiera żadnej klauzuli, ograniczającej czas trwania inspekcji rozbrojeniowej ONZ w Iraku - napisano w oświadczeniu przedstawionym przez Ligę Arabską w Kairze. Co więcej zaznaczono, że inspektorzy w raportach przedstawianych Radzie stwierdzali, że Irak współpracuje z misją rozbrojeniową ONZ, wcielając w życie rezolucję.

Ubolewamy z powodu decyzji USA, podjętej z pominięciem Rady Bezpieczeństwa ONZ oraz wykraczającej poza ramy prawa międzynarodowego. Wydaje się, że Stany Zjednoczone ostatecznie postanowiły wstrzymać działania dyplomatyczne, wbrew oczekiwaniom całego świata, nadal uważającego, że istnieje możliwość pokojowego rozwiązania kwestii irackiej - głosi oświadczenie Ligi Arabskiej.

W Kairze "z ubolewaniem" odnotowano także decyzję sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana o wycofaniu inspektorów rozbrojeniowych. Personel UNMOVIC opuścił Irak dziś rano.

Na początku marca na szczycie w egipskim kurorcie Szarm el-Szejk przedstawiciele 22 państw Ligi ogłosili "całkowity sprzeciw" wobec jakiejkolwiek akcji militarnej w Iraku. Liga Arabska opowiedziała się za kontynuowaniem misji inspektorów ONZ w Iraku, wskazując też, że zmiany rządów na Bliskim Wschodzie mogą następować jedynie z woli narodów.

Foto: Archiwum RMF

11:50