Gdański sąd uchylił środki zapobiegawcze wobec Emila Wąsacza w postaci poręczenia majątkowego i zakazu opuszczania kraju. Środki te zastosowała prokuratura po postawieniu byłemu ministrowi skarbu zarzutów dotyczących prywatyzacji PZU.

Pod koniec października sędziowie zajmą się zażaleniem Wąsacza dotyczącym zasadności jego zatrzymania.

Były minister skarbu został zatrzymany we wrześniu przez Centralne Biuro Śledcze. Wąsacz uznał te działania organów ścigania za „akcję wybitnie polityczną”.