Szczecińskie fast foody pod lupą Inspekcji Handlowej. Kontrola 12 barów z kebabem i burgerami zakończyła się 12 wnioskami o usunięcie nieprawidłowości. Problemy znaleziono m.in. w składzie podawanego mięsa.

Szczecińskie fast foody pod lupą Inspekcji Handlowej. Kontrola 12 barów z kebabem i burgerami zakończyła się 12 wnioskami o usunięcie nieprawidłowości. Problemy znaleziono m.in. w składzie podawanego mięsa.
Kurczak w baraninie, burgery mniejsze niż w ofercie. Inspekcja Handlowa gromi szczecińskie fast food /Robert Schlesinger PAP/DPA /PAP/EPA

Według ustaleń inspektorów w lokalach podawano burgery, które miały mniej mięsa niż przedstawiano w ofercie lokali. Samo mięso też nie zawszy było tym, co myśleli klienci - przykładowo w baraninie znaleziono ślady drobiu, wołowiny oraz wieprzowiny. Wziąłem baraninę, a to wcale nie smakuje jak baranina. Bardziej jak pies zmielony z budą - mówi jeden z klientów.

Ponad połowa sprawdzonych potraw i półproduktów nie miała też podanego wykazu składników - w tym sałatki.

Wszyscy skontrolowani przedsiębiorcy będą musieli zapłacić kary.  

(az)