W poniedziałek do warszawskiego sądu trafi kolejny pozew zbiorowy w sprawie katastrofy hali Międzynarodowych Targów Katowickich z 2006 roku. , Grupa bliskich ofiar tragedii chce uznania, że odpowiada za nią Skarb Państwa.

Pełnomocnik części poszkodowanych mecenas Adam Car stwierdził, że pozew obejmuje 33 bliskich ofiar katastrofy. Nie domagają się one konkretnych odszkodowań czy zadośćuczynień, a jedynie uznania, że za tragedię odpowiedzialny jest Skarb Państwa.  W razie pozytywnego rozstrzygnięcia tej sprawy mam nadzieję, że będziemy krok bliżej do zawarcia ugód, a jeżeli nie - bo wszystko zależy od stanowiska drugiej strony - każdy z poszkodowanych będzie miał o wiele łatwiejszą drogę do dochodzenia konkretnych roszczeń - powiedział Car. Przypomniał, że w indywidualnych sprawach o odszkodowania za katastrofę MTK sądy uznawały już odpowiedzialność Skarbu Państwa.

W lutym 2011 r. do warszawskiego sądu trafił pierwszy pozew zbiorowy, w którym również domagano się uznania odpowiedzialności Skarbu Państwa za tragedię w katowickiej hali. Został on odrzucony, bo sąd uznał roszczenie bliskich ofiar za niedopuszczalne. Pełnomocnik rodzin odwoływał się od tej decyzji, ale nawet kasacja złożona do Sądu Najwyższego nie została przyjęta.

Od dnia katastrofy do sądów w Katowicach i Chorzowie wpłynęło około stu jednostkowych spraw o odszkodowania. Łączna kwota zgłoszonych roszczeń sięgała kilkudziesięciu milionów złotych.

Hala MTK zawaliła się 28 stycznia 2006 roku. W pawilonie odbywały się wtedy międzynarodowe targi gołębi pocztowych. Pod zawalonym dachem zginęło 65 osób, a 26 spośród ponad 140 rannych doznało ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. W dniu katastrofy na dachu hali zalegała gruba warstwa śniegu.