"Płacenie za drugi kierunek studiów jest jak najbardziej zgodne z konstytucją" - uważa minister nauki i szkolnictwa wyższego. Lena Kolarska-Bobińska odpowiada naukowym środowiskom humanistycznym, że malejąca liczba studentów na tych kierunkach to nie efekt wprowadzenia opłat. Tymczasem naukowcy chcą, by Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył opłaty do Trybunału Konstytucyjnego.
Po konferencji minister nauki i szkolnictwa wyższego wydaje się, że los studentów jest już przesądzony. Lena Kolarska-Bobińska poszła jednak na ustępstwo. Teraz 10 procent studentów, którzy mają najlepsze wyniki w nauce, ma szanse studiować drugi kierunek za darmo. Minister zadeklarowała zwiększenie tej liczby do 20 procent.
Sam wniosek humanistów o zaskarżenie opłat do Trybunału Konstytucyjnego, Kolarska-Bobińska traktuje jako "działanie pod publiczkę". Wydaje mi się to po prostu działaniem fajerwerkowym, na zwrócenie na siebie uwagi - twierdzi. Dlaczego? Ponieważ - zdaniem pani minister - taki sam wniosek do Trybunału już dawno złożyło Prawo i Sprawiedliwość. Lena Kolarska-Bobińska jest pewna też, jaki będzie jego los w trybunale. Myślę, że czekajmy spokojnie... Trybunał go odrzuci - mówi.
Humanistom zaś minister tłumaczy, że odpływ studentów z ich kierunków zaczął się o wiele wcześniej niż wprowadzono opłaty. Dodaje, że jest to ogólny trend, który trzeba odwrócić, ale na pewno nie rezygnując z opłat.
(mal)