Trzeba koniecznie przywrócić bezpłatny drugi kierunek studiów! Polscy naukowcy biją na alarm i zamierzają zaskarżyć obecne prawo do Trybunału Konstytucyjnego. Zdaniem humanistów wprowadzona trzy lata temu odpłatność jest niezgodna z ustawą zasadniczą. Każdy powinien mieć bowiem zagwarantowany powszechny, równy i bezpłatny dostęp do edukacji. Autorzy popołudniowych faktów toczą o to spór. Maja Dutkiewicz uważa, że płacenie za dodatkowy kierunek jest koniecznością budżetową. Bogdan Zalewski uważa za skandal zmuszanie ambitnych, młodych ludzi do ponoszenia kosztów swoich aspiracji. A jakie jest Wasze zadnie? Zagłosujcie w sondzie, napiszcie komentarz, najciekawsze opinie zacytujemy w popołudniowych faktach. Zapraszamy.

BOGDAN:
Polskie szkolnictwo wyższe w kolejnych światowych rankingach jest wciąż daleko za czołówką. Nie ma co szukać naszych uczelni w takich globalnych zestawieniach. A władze, zamiast stawiać na edukację, stawiają finansowe bariery przed młodymi Polakami, które chcą się uczyć. To jest afera! Nasz kraj jest rządzony przez barbarzyńców! Od lat to powtarzam, że rządy Tuska to są najgorsze dwie kadencje od 1989 roku. Do tego doszedł nam "wyedukowany" prezydent Komorowski, który nie dość, że sadzi kardynalne błędy, to sam jest jedną wielką polityczną pomyłką. Czuję prawdziwy "bul", kiedy myślę o tym, co muszą przeżywać młode generacje Polaków. I nie dziwię się, że rzesze naszych studentów uciekają z takiego kraju.


MAJA:
Rzesze studentów szturmują bramy uczelni technicznych. Uczelnie humanistyczne niestety notują spadek zainteresowania swoją ofertą, a jest to związane bardziej z brakiem pracy po ukończeniu takich studiów. Zauważ, że naukowcy, którzy chcą zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego prawo nakazujące odpłatność to socjolodzy, filozofowie, humaniści.
BOGDAN:
Dlaczego w takim razie tłumić finansowo naukowe ambicje tych, którzy chcieliby łączyć kierunki ścisłe z humanistycznymi? Dlaczego matematyk nie może być jednocześnie filozofem, inżynier - dziennikarzem, chemik - polonistą? Sam kiedyś łączyłem w sobie sprzeczne pasje. Uwielbiałem chemię, miałem w domu laboratorium, w którym hobbystycznie robiłem doświadczenia i jednocześnie brałem udział w olimpiadach polonistycznych. Hej, "kochana" władzo - to się da pogodzić! Czemu odmawiasz młodym ludziom kształcić się wielonurtowo? Bariery finansowe ograniczają aktywność wszechstronnym studentom. Rządzie, bądź mądry! Przywróć darmową edukację na drugim kierunku!
MAJA:
Bodgan, rozmumiem, że chodzi o poszerzanie horyzontów, ale sami studenci twierdzą, że studiowanie dwóch kierunków powinno być dostępne dla wybitnie uzdolnionych. A oni właśnie mogą to zrobić bez przeszkód. Nie zachowujmy się tak, jak gdyby sto procent idących na studia o niczym innym nie marzyło, tylko o uczeniu się na dwóch kierunkach.