Sejm będzie jeszcze dziś głosował w sprawie wyboru nowego sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Tak przynajmniej wynika z zamieszczonego na internetowej stronie porządku głosowań. Głosowanie nie było wcześniej planowane. Zgłoszonym przez PiS kandydatem do TK jest profesor prawa karnego Zbigniew Jędrzejewski.

Wybór sędziego TK jest punktem spornym, w związku z tym najpierw posłowie przeprowadzą w tej sprawie głosowanie. Jeśli punkt zostanie wprowadzony do porządku obrad, odbędzie się głosowanie nad wyborem sędziego Trybunału -  wynika z informacji umieszczonej na stronie internetowej Sejmu.

We wtorek, podczas burzliwego posiedzenia, sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka pozytywnie zaopiniowała kandydaturę prof. Zbigniewa Jędrzejewskiego. Na posiedzeniu doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy posłankami Prawa i Sprawiedliwości Krystyną Pawłowicz i posłanką Nowoczesnej Kamilą Gasiuk-Pihowicz. Padły stwierdzenia o "myszce-agresorce" i "słoniu -agresorze".

Wszystko zaczęło się od tego, że posłanka Gasiuk Pihowicz zasypała kandydata PiS na sędziego TK lawiną pytań począwszy od kwestii publikacji wyroku TK, aż po ustawę aborcyjną. Ich liczba mocno poruszyła posłankę PiS Krystynę Pawłowicz.

TU ZNAJDZIESZ SZCZEGÓŁY AWANTURY NA POSIEDZENIU KOMISJI

W pewnym momencie posłanka Pawłowicz zwróciła się do posłanki Nowoczesnej słowami "proszę się nie odzywać, teraz ja mówię, pani myszko-agresorko". W odpowiedzi usłyszała "o tym, że ktoś tu się zachowuje agresywnie, to naprawdę trudno nie stwierdzić, że zachowuje się słoń-agresor, a nie myszka-agresorka".

27 kwietnia kończy się kadencja sędziego TK Mirosława Granata. PO, Kukiz'15, Nowoczesna i PSL nie zgłosiły swego kandydata na jego miejsce.

Za pozytywną opinią dla kandydatury Zbigniewa Jędrzejewskiego było we wtorek 16 posłów, 11 przeciw.

(ug)