Dziś pojawił się oficjalny zwiastun filmu "Smoleńsk" w reżyserii Antoniego Krauze, twórcy obrazu „Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł”. Film wejdzie do kin 15 kwietnia.

Tragedia smoleńska stała się najważniejszym wydarzeniem w III RP, najtragiczniejszą chwilą w polskiej historii od czasu II wojny światowej. Stała się wydarzeniem, które wpływa na los dzisiejszej Polski i życie Polaków w sposób niebywale silny. Które nas podzieliło bardzo głęboko. Dlatego próba zmierzenia się z tym tematem jest nie tylko wielkim wyzwaniem, ale i obywatelskim obowiązkiem twórcy - mówi Krauze.

W rolę prezydenta Lecha Kaczyńskiego wcielił się w filmie Lech Łotocki, Marię Kaczyńską gra  Ewa Dałkowska. Odtwórczynią roli Ewy Błasik, wdowy po dowódcy Sił Powietrznych RP gen. Andrzeju Błasiku, jest Aldona Struzik. W obsadzie "Smoleńska" są też m.in.: Jerzy Zelnik, Katarzyna Łaniewska, Marek Bukowski, Maria Gładkowska, Dominika Figurska, Anna Samusionek, Redbad Klynstra i Andrzej Mastalerz.

Zdjęcia do filmu, realizowane były w Polsce i w USA. Ich autorem jest Michał Pakulski. Z kolei muzykę skomponował Michał Lorenc.

Termin realizacji zdjęć do "Smoleńska" kilkakrotnie przekładano. Pierwsze prace nad filmem rozpoczęły się już w 2013 r. w Warszawie. Obraz został zrealizowany na podstawie scenariusza, którego autorami są: Antoni Krauze, Tomasz Łysiak, Maciej Pawlicki i Marcin Wolski.

Jedną z głównych bohaterek filmu jest Nina, dziennikarka dużej komercyjnej stacji, która próbuje dowiedzieć się jakie były przyczyny katastrofy rządowego samolotu Tupolew 154 z prezydentem Lechem Kaczyńskim i towarzyszącymi mu 95 osobami na pokładzie. Rządowa delegacja leciała do Katynia.


(dp)