Sąd nie zgodził się na wydanie stronie niemieckiej podejrzanego o wysadzenie Nord Stream Wołodymyra Ż. i uchylił mu tymczasowy areszt. Rozprawa toczyła się z wyłączeniem jawności. 49-letniego Ukraińca, który jest instruktorem nurkowym, Niemcy podejrzewają o udział w wysadzeniu gazociągu Nord Stream w 2022 roku i chcą postawić mu zarzuty. Twierdzi on, że nie miał nic wspólnego z atakiem i że w czasie, gdy do niego doszło, przebywał w Ukrainie.
Sąd nie zgodził się na wydanie stronie niemieckiej podejrzanego o wysadzenie Nord Stream Wołodymyra Ż. i uchylił mu tymczasowy areszt.
Premier Donald Tuska decyzję skomentował jako "słuszną". "Sprawa zamknięta" - napisał na portalu X.


