W eksplozji samochodu pułapki przed główną kwaterą Patriotycznej Unii Kurdystanu w Bagdadzie zginęło co najmniej dwadzieścia osób. Niemal drugie tyle jest rannych.

Do zamachu doszło także na północy Iraku, przed amerykańską bazą wojskową. Po wybuchu samochodu pułapki zginęło co najmniej 11 irackich cywilów. Prawie 30 innych zostało rannych.

W tym samym czasie w stolicy wybierano pierwszego po Saddamie Husajnie prezydenta Iraku. Zostanie nim Ghazi Jawer, znany z krytycznego stanowiska wobec okupacji kraju.

Nowy iracki prezydent będzie szefem administracji, która ma przejąć władzę od Amerykanów 30 czerwca. Kompetencje irackiego rządu będą jednak ograniczone. Nie będzie mógł mieć żadnego wpływu na obecność i działania zagranicznych wojsk.