Za dwa dni majówka, sezon grillowy czas zacząć. Ale - uwaga - nie wszystkie dostępne na rynku grille i rozpałki są bezpieczne. Z raportu inspekcji handlowej, do którego dotarła nasza reporterka Agnieszka Witkowicz, wynika, że w niektórych grillach wykryto m.in. wady konstrukcyjne.

Główne zastrzeżenia inspektorów - jeśli chodzi o grille - dotyczą braku instrukcji o tym, jak bezpiecznie złożyć taki sprzęt, a także informacji o tym, jak go później bezpiecznie użytkować.

W niektórych grillach inspektorzy znaleźli też wady konstrukcyjne, na przykład zbyt płytkie palenisko. Znalazł się też grill, w którym nie sposób było zamocować uchwytu do kratki na żywność, bo w fabryce w Chinach źle wykonano otwory.

Główne zastrzeżenie dotyczące podpałek to zbyt niska temperatura zapłonu. W naszej strefie klimatycznej wynosić powinna 55 stopni, a znalazły się takie, które paliły się już w 30 stopniach. A to grozi wybuchem w upalny dzień.