Pięcioro gimnazjalistów ze Szczecina zakończyło w piątek świętowanie dnia wagarowicza na policji. Uczniowie obchodzili ten dzień w "oryginalny" dla siebie sposób - pili alkohol w okolicach szkoły. Dziwnie zachowujących się uczniów zauważyli nauczyciele. Szkolny autobus zawiózł nastolatków nie do ich rodzinnej miejscowości, lecz prosto na komisariat.

Chłopcy w wieku od 16 do 17 lat chyba z rozpaczy, że dzień wagarowicza wypada w sobotę, już w piątek postanowili go świętować. I ta przygoda skończyła się niechlubnie na policji. Policjanci na komisariacie w Mierzynie stwierdzili u nich prawie pół promila alkoholu.