Policja ustaliła już tożsamość dwóch osób, których ciała znaleźli wczoraj strażacy w ujściu Wisły w Gdańsku. To 16-latka i 21-latek, którzy zaginęli w niedzielę. Młodzi ludzie spadli do wody z falochronu.

Do poszukiwań użyto sonarów. We wtorek na miejsce przyjechał specjalistyczny i bardziej dokładny sprzęt.

Około 40 metrów od falochronu, gdzie w niedzielny wieczór doszło do wypadku, sonar wykrył najpierw ciało młodej kobiety, a potem strażacy z Giżycka odnaleźli też mężczyznę.

(mpw)