Upał, smród, zaduch - trzy krótkie słowa doskonale opisują to, co przeżywają wrocławianie jeżdżąc autobusami i tramwajami. Po mieście kursują jedynie 33 autobusy wyposażone w klimatyzację. To zaledwie 10 procent całego taboru wrocławskiego MPK.

Niestety, na razie więcej nowoczesnych pojazdów nie będzie. Wrocławianie skazani są więc na podróż, w warunkach, o których jak najszybciej chcieliby zapomnieć.

Ciężko się jeździ, tym bardziej, jak jest dużo ludzi w tramwajach, nie ma czym oddychać- mówi jedna z mieszkanek Wrocławia. Nie jest przyjemnie mimo tego, że się otworzy wszystkie okna to i tak jest zaduch - dodaje kolejny wrocławianin.

Agnieszka Korzeniowska z MPK wyjaśnia, że klimatyzowany autobus to nadal towar luksusowy: Używanie klimatyzacji w autobusie podnosi koszty zużycia benzyny przez taki autobus o jakieś 15proc. - mówi.

Tak więc choć co 10. autobus we Wrocławiu ma klimatyzację, to mało kto ją wyczuwa.