Od dziś Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przestaje płacić za oświetlenie obwodnic i dróg krajowych przebiegających w granicach miast i gmin. Urzędnicy twierdzą, że to miasta powinny płacić za prąd w latarniach na swoim terenie.

Nie wszystkie miasta i gminy się z tym zgadzają, bo chodzi o kwotę w wysokości nawet kilkuset tysięcy złotych w przypadku dużych gmin.

Tak jest na przykład w Słupsku i Nowym Dworze Gdańskim, gdzie światło nie zgaśnie. GDDKiA będzie dalej oświetlać obwodnicę. Jak zapewnia Piotr Michalski z gdańskiego oddziału GDDKiA o zwrot kosztów będzie się ubiegać w sądzie. Światła nie można wyłączyć ze względu na bezpieczeństwo pieszych, kierowców i pasażerów samochodów - tłumaczy.

Większość miast podpisała umowy z zakładami energetycznymi niemalże w ostatniej chwili. Gdańsk do 2012 roku musi przejąć utrzymanie tysiąca dwustu latarni za które zapłaci prawie milion złotych.